poli34 popieram całkowicie to co napisała marzena66.
Wytłumacz cioci że nie jest lekarzem i może będzie wszystko robiła sama ale nie zaaplikuje lekarstwa, nie poda kroplówki nie zawalczy odpowiednio z bólem.
Słowem - może oporządzi męża ale w cierpieniu nie pomoże. A tu na pewno chciałaby mu pomóc.
poli34 bardzo mi przykro że i wy musicie walczyć z taka ciężką chorobą. Starajcie się jak najszybciej o hospicjum domowe.
Inaczej będzie wam ciężko ogarnąć wszystko we własnymi siłami.
Trzymaj się